Pages

sobota, 13 lutego 2010

Początek.

Decyzja o założeniu tego bloga dojrzewała długo. Zbyt wiele było wątpliwości jak, kiedy i po co go pisać. Ostateczną decyzję podjąłem, gdy okazało się, że nie ma już praktycznie w Internecie miejsc, gdzie można by spokojnie prezentować swe poglądy na temat prawa, funkcjonowania sądów i pomysłów na jego poprawę. Nie tylko fora portali internetowych i dzienników ogólnopolskich, ale nawet i fora czasopism branżowych przestały być miejscem wymiany poglądów. Coraz mniej dostrzegałem sens prezentowania merytorycznych argumentów, gdy widziałem jak giną one wśród dziesiątków wypowiedzi tych, którzy wprawdzie nie mają na dany temat wiedzy, ale za to mają jedynie słuszne opinie. Dlatego uznałem, że lepiej będzie stworzyć sobie własne miejsce na publikowanie wypowiedzi. Miejsce, gdzie nie znikną one pod stertą wypowiedzi domorosłych "reformatorów" którzy wprawdzie nigdy w sądzie nie byli, ale wiedzą, że sędziowie to niekompetentne skorumpowane nieroby.


Nie oznacza to, ze ten blog będzie wyłącznie blogiem fachowym, poświęconym prawu, sądownictwu, sędziom. Znajdzie się w nim także, mam nadzieję, miejsce na inne, lżejsze tematy. W końcu nie samą pracą człowiek żyje.


Piszę głównie dla zaspokojenia własnej wewnętrznej potrzeby wyrzucenia czegoś z siebie, nie zależy mi na tym, by moje opinie czytały tłumy, nie aspiruję do roli autorytetu, którego opinie są jedynymi słusznymi. Jeżeli ktoś zechce to czytać, to dobrze, jeżeli nie, trudno.